Upojna noc spędzona nad Oceanem : ) Kilkugodzinny chill nad wodą, po czym ruszamy na kolejne jazdy w Bordeaux. Następny przystanek BARCELONA !
PS: KUBA BANAK POZDRAWIA SWOJĄ ŚWIEŻO UPIECZONĄ ŻONĘ ! :*
poniedziałek, 10 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ha Mario ale wyglądasz hihi Xd.
OdpowiedzUsuńUważałbyś trochę, co ;pp !
Kochaaaanieee :*:*:*
Świeżo upieczona żona pozdrawia Kubę! Trzymajcie sie chłopaki, niech was przeciwności nie zrażają.
OdpowiedzUsuń