poniedziałek, 10 sierpnia 2009

Dzień 6: Bordeaux

Bordeaux pozytywnie nas zaskoczyło, był to jeden z najlepszych dni pod względem jazdy. Prowadzeni przez bardzo przyjaznych lokalsów podzieliliśmy się na trzy ekipy: street, trialsy, park - wszyscy zaliczyli mega dobry dzień. Noc spędziliśmy nad Oceanem pijąc wódke z naszymi przewodnikami !





1 komentarz: